[vc_row full_width=”stretch_row” bg_type=”image” parallax_style=”vcpb-vz-jquery” bg_image_new=”23866″ bg_image_repeat=”no-repeat” parallax_sense=”50″ disable_on_mobile_img_parallax=”off” parallax_content=”parallax_content_value” parallax_content_sense=”70″ fadeout_row=”fadeout_row_value” fadeout_start_effect=”50″ enable_overlay=”enable_overlay_value” overlay_color=”rgba(10,0,0,0.1)” overlay_pattern=”09.png” overlay_pattern_opacity=”60″ seperator_enable=”seperator_enable_value” seperator_type=”triangle_svg_seperator” seperator_position=”bottom_seperator” seperator_svg_height=”12″ seperator_shape_background=”#08ada7″ css=”.vc_custom_1587489353786{margin-bottom: 0px !important;padding-top: 300px !important;padding-bottom: 220px !important;}”][vc_column][boc_heading html_element=”h1″ alignment=”center” color=”#ffffff” font_size=”68px”]Troszeczkę o naszej tradycji.[/boc_heading][boc_divider divider_width=”100px” divider_position=”center” divider_height=”2px” divider_color=”rgba(255,255,255,0.3)” margin_top=”24px” margin_bottom=”30px”][boc_heading alignment=”center” color=”#e5e5e5″ subheading=”yes” font_size=”26px”][/boc_heading][/vc_column][/vc_row][vc_row][vc_column][boc_spacing height=”40px”][/vc_column][/vc_row][vc_row full_width=”stretch_row” bg_type=”bg_color” enable_overlay=”enable_overlay_value” el_class=”white_text” css=”.vc_custom_1431865425206{margin-bottom: 0px !important;padding-top: 20px !important;padding-bottom: 24px !important;}” bg_color_value=”#08ada7″][vc_column][boc_text_box title=”Z tego słynie Podhale…”]W Karpatach pasterstwo istniało od wieków, począwszy od terenów Rumunii poprzez Ukrainę,Węgry,Słowację i Polskę. Był to wypas owiec i bydła. Wypas na naszych terenach odbywał się w okresie lata na terenie Tatr ale także poza Tatrami np. w Bieszczadach, Gorcach,Pieninach i innych.

Z chwilą utworzenia Tatrzańskiego Parku Narodowego w 1955 r. w Tatrach ograniczono wypas na halach i polach. Obecnie jednak dopuszczony jest wypas w mniejszej ilości np. na Rusinowej Polanie,na Kalatówkach,w Dolinie Kościeliskiej, na Polanie Chochołowskiej. Natomiast na Podhalu w wielu miejscach wypasa się owce na prywatnych terenach.Tu także hoduje się krowy, w obrębie wsi.

Wypasaniem owiec zajmują się najczęściej mężczyźni. Głównym”gazdą” na wypasie owiec jest „baca”który do pomocy ma „juhasów”.W zależności od tego, jak liczny jest „ kierdel”owiec, tak też zatrudniona jest ilość juhasów. Jest jeszcze pomocnik juhasów tzw. honielnik. Jest to młody chłopiec w wieku szkolnym.

Owce we wsiach spędza się na wiosnę w jednym miejscu we wsi są one własnością „ gazdów” ze wsi.

Po spędzeniu owiec rozpoczyna się rytuał poświęcenia stada wodą święconą przed wyjściem na wypas. Dokonuje tego baca. Całe stado owiec wraz z bacą i juhasami wyrusza na wypas wraz ze sprzętem potrzebnym do gospodarstwa, który przewożą wozami konnymi. Jest to „redyk”.Siedzibą na wypasie jest szałas pasterski zwany „bacówką”

Dla owiec przygotowuje się koszar -”kosor”do którego zapędza się owce do dojenia i do spania na noc. Przy kosorze znajduje się budka do spania dla Juhasów, którzy czuwają przy owcach.

Doi się owce na wiosnę trzy razy dziennie a potem dwa. Naczynie do drewniane do dojenia to „ puciera”z której zlewa się udoj mleka do „gielety”tj do większego naczynia drewnianego z klepek takiego jak puciera. Po wydojeniu owiec mleko dostarcza się do szałasu, gdzie w wyznaczonym miejscu pali się „ watra” – ogień nad którym wisi „ kotlik” miedziany do którego wlewa się mleko i podgrzewa do ok.30 stopni mieszając ciągle „ ferulą” – drewnianą łyżką, aby się nie przygrzało.

Potem podgrzane mleko przelewa się do „ puciery” i dodaje podpuszczki – klagu. Po czym uzyskuje się ser i potem ręcznie robi się oscypki. Na środku uformowanego oscypka zakłada się rzeźbioną obrączkę z wzorkiem który odbija się w serze. Uformowany oscypek wrzuca się do „rosołu’ tj do roztworu wody ze solą i pozostawia na określony czas aby się zarosolił.

Po określonym czasie ocypki układa się na półkach „ podwysorze”na ok2- 2,5 m nad paleniskiem, tak aby się uwędziły. Wędzenie potrwa ok 3- 3 dni w zależności od dymu.

Po dodzieleniu sera od mleka pozostały płyn się podgrzewa i zbiera gęsty płyn co stanowi „ żyntycę” początkowo słodką a w miarę czasu kwaśnieje jak mleko.

Kotlik zawieszony jest na „jadwidze”czyli zakrzywionym konarze umocowanym u powały-sufitu.

Szałas pasterzy stanowi miejsce nie tylko do przetwarzania mleka owczego ale też jest miejscem pobytu całej załogi. Proces tworzenia oscypków musi być bardzo czysty i z zachowaniem dawnych tradycji, gdyż inaczej produkty by się zepsuły

Jesienią po zakończeniu wypasu jest „osod” czyli powrót do wsi na jesień i zimowanie u gospodarzy[/boc_text_box][/vc_column][/vc_row]

Dodaj komentarz